Preserianie

Opis forum


#1 2009-09-18 19:30:47

Arv

Wielki Wódz Klanu

Zarejestrowany: 2009-09-18
Posty: 13
Punktów :   

Veracjusze- wzór

Początek
Równie znaną, ale nie tak uznawaną jest historia o kapłanach, którzy wielce zatroskani o to, że bez Wraela wyzwolony przez niego lud nie poradzi sobie z naporem sił nieczystych. Ponoć eksperymentując stworzyli w końcu wojowników doskonałych, którzy stali się obrońcami przyszłego Cesarstwa i jego sojuszników. Brak popularności tej wersji jest spowodowany przedstawieniem Veracjuszy jako dzieło człowieka, a nie boga.
Istnieje też wersja wydarzeń głoszona przez najbardziej fanatycznych zwolenników, iż Zakon to bezpośredni potomkowie synów Wraela i należy im oddawać prawie boską cześć. Poza ta jest jednak dementowana i tępiona, przede wszystkim przez zakon, gdyż jest to sprzeczne z zasadą pokory i bogobojności.
Istnieje również wiele heretyckich przekazów, w których określa się ich wcieleniami demonów, nadludźmi chcącymi władać światem i innymi straszliwymi plugastwami. Każdy kto głosi tą herezję musi zostać bezwzględnie złapany, przesłuchany i w razie skażenia duszy, spalony.
Jedno jest pewne. Początki Zakonu sięgają tak dawnych czasów, że żadna ludzka pamięć, ani nawet księgi nie są w stanie dokładnie określić warunków i okoliczności jego powstania.
Chociaż powszechnie Veracjusze są owiani legendami i tak naprawdę pospólstwo nie wie nic pewnego można okres rozwoju ich formacji podzielić na kilka etapów.

Epoka Kamienia - Kiedy pojawili się pierwsi Obrońcy, byli to po prostu potężni wojownicy zgrupowani w drużyny, które przemierzały cywilizowane tereny, stając w obronie prostego ludu. Śmiertelność Veracjuszy w tym okresie była gigantyczna. Mało który zostawał weteranem. Wielu ginęło aby uśmiercić jedną bestię czy gniazdo innych plugawych stworzeń.

Epoka Gniewu - Ludzie wynaleźli nowe technologie, bronie i ekwipunek. Zaczęto używać pancerze. Z włóczni, skórzano-drewnianych tarcz i łuków, Veracjusze przerzucają się na metalowy oręż, zbroje, łuki refleksyjne, kusze itp. Wraz z rozwojem technologi wzrastają również wymogi dla nowych rekrutów. Oprócz tężyzny ciała potrzeba także sprytu i niespotykanych umiejętności. Strażnice przestają być tylko punktami rekrutacyjnymi. Dzielą chroniony przez siebie teren na strefy wpływów. Zakon jednoczy wszystkich Braci tylko w wyjątkowych sytuacjach.

Epoka Stali - Podczas inwazji barbarzyńskich plemiona wspomaganych przez stworzenia i moce równie przerażające co niebezpieczne, Veracjusze powoli zaczynają ulegać naporowi złych mocy. Z pomocą przychodzą im duże plemię półorków wyparte przez barbarzyńców, oraz krasnoludy, którym zaraza ze wschodu przerwała szlaki handlowe i zablokowały ich twierdze. Niedługo potem Veracjusze spłacają dług z nawiązką ratując sojusznicze armie przed całkowitym zniszczeniem w bitwie (tutaj trzeba będzie wymyślić). Paru półorków poprosiło o możliwość przyłączenia się do zakonników. Zawiązane przymierze Veracjuszy z krasnoludami pozwoliło im na wzrost technologiczny. Wielkim sukcesem okazało się wcielenie wielu krasnoludów do Zakonu. Brodaci Zakonnicy wzbogacają dorobek Veracjuszy o swoje runy mocy. Dzięki nim zakon zrywa ostatnie uzależnienia od Inkwizycji, która przy użyciu alfabetu stworzonego przez samego Wraela tworzyła broń niezbędną do niszczenia szczególnie plugawych stworzeń. Inkwizycja poprzez ten związek wpływy Zakonu, który i tak o nie nie zabiegał. Wielki Hierofanta Zakonu medytował przez cały miesiąc, aż w końcu przemówił do niego Wrael. Bóg rzekł prorokowi, iż przyjęcie run krasnoludzkich nie będzie poczytywane za zdradę i że nie chce niezgody między swoimi dziećmi. Z początku Inkwizycja próbowała przedstawić to jako herezję, jednak znaczna reputacja jaką Zakon zyskał po odparciu inwazji, nie pozwoliła na to oczernienie.

Epoka Złota - Obecnie trwający okres, który nie został jeszcze podsumowany...


Kim są?
Veracjusze to zakonni rycerze walczący z najstraszliwszymi wrogami Cesarstwa. Pojawiają się wszędzie tam gdzie potrzeba zbrojnego ramienia, a gdzie nie może poradzić sobie Cesarska Armia. W czasach spokoju, pilnują granic państwa, powołują nowych zakonników i zajmują się badaniem reliktów przeszłości, które często z narażeniem życia odzyskują z prastarych ruin.
Do Zakonu Veracjuszy mogą wstępować tylko ludzie, krasnoludy i półorkowie (ale tylko w wyjątkowych sytuacjach) z racji budowy ich organizmów. Elfy są zbyt szczupłe, gnomy i niziołki zbyt małe, a pozostałe rasy zbyt odbiegające od "wzoru" ludzkiego.

Wygląd
Przeciętny Veracjusz jest wyższy i potężniejszy budową ciała od pozostałych przedstawicieli rasy z jakiej pochodzi. Zwykle noszą zakonne szaty, jednak do bitwy występują w pancerzach płytowych pokrytych krasnoludzkimi runami z narzuconymi nań szatami. Kolorystyka i heraldyka zależy od strażnicy z jakiej dany Veracjusz pochodzi.

Posterunki:

(Nie pamiętałem gdzie je ustawiliśmy, więc to się uzupełni)

Jak stać się Veracjuszem?
Aby sprostać okropieństwom tego świata Veracjusze musieli przekroczyć zwykłe ludzkie granice. Nowicjusze są poddawani kuracji ziołowej, specjalnej diecie, a na końcu rytuałowi, który ma na celu napełnić wybrańca boską mocą Wraela i przemienić jego ciało w godne Obrońcy. Dzięki temu rośnie, zyskuje niezwykłą siłę, wytrzymałość i zdolności, które pozwalają im się mierzyć z każdym przeciwnikiem.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.pedagogikawnow.pun.pl www.life-shinobi.pun.pl www.zaxirpbf.pun.pl www.ak45.pun.pl www.cannabis-squad.pun.pl